Rok 2012 w budownictwie drogowym nie zapowiada się optymistycznie. Świadczyć o tym mogą wyniki raportu „Budownictwo drogowe w Polsce 2011 – Prognozy rozwoju na lata 2011–2014”, przygotowanego przez firmę badawczą PMR. Według opracowania już od 2012 r. sektor budownictwa drogowego i mostowego notować będzie systematyczne, kilkunastoprocentowe spadki, spowodowane zmniejszeniem liczby nowych inwestycji drogowych na poziomie dróg krajowych i autostrad.
Przed rokiem rząd obiecał, że do końca 2013 r. w budowę nowych autostrad, dróg ekspresowych i obwodnic zainwestuje 63,3 mld zł z Krajowego Funduszu Drogowego. Zgodnie z harmonogramem z rządowego programu w 2011 r. KFD miał zainwestować w budowę nowych dróg krajowych niemal 31 mld zł. Jednak kwotę tę zmniejszono do 30 mld zł, a rzeczywiste wydatki wyniosły ostatecznie 23 mld 653 mln zł. Budżet na 2012 r. przewiduje, że KFD wyda w tym roku niespełna 23,2 mld zł, a w przyszłym roku – niecałe 9,2 mld zł.
W sytuacji spadających po 2012 r. nakładów na drogi krajowe, na znaczeniu zyskiwać będą środki wydatkowane w ramach programu przebudowy dróg lokalnych, którego kontynuacja zapowiadana jest na lata 2012– 2015. Jest to bardzo dobra wiadomość dla branży budowlanej, zwłaszcza w świetle oczekiwanego zmniejszenia liczby podpisywanych dużych kontraktów drogowych. Niewykluczone, że po lokalne zlecenia drogowe coraz częściej sięgać będą także duże firmy budowlane posiadające wolne moce wykonawcze w danym regionie.
To dobra wiadomość również dla zarządców dróg samorządowych, którzy będą mieli większy wybór w trakcie przetargu. Trzeba jednak pamiętać, że wykonawcy w ostatnim czasie obrali kierunek drastycznego obniżania cen za wykonywane przez siebie usługi, a w dłuższej perspektywie będzie to odbijać się na jakości wykonywanej pracy. I przede wszystkim na to trzeba uważać, wybierając firmę wykonawczą.
Zamów prenumeratę