Moda na rower stała się faktem, a wraz z nią przyszła potrzeba budowy odpowiedniej infrastruktury rowerowej, co również staje się faktem. Cykliści co rusz słyszą o nowo otwieranych inwestycjach rowerowych, co niewątpliwie może cieszyć. Rower to zdrowa alternatywa dla samochodów i świetny sposób na spędzenie wolnego czasu. Niestety, można zaobserwować również ze strony zarządców dróg niepokojące zachowania. Często po oddaniu drogi rowerowej zapomina się o niej, co jest błędem. Oczywiście utrzymanie ścieżek wiąże się z kosztami, ale tylko infrastruktura na wysokim poziomie będzie zachęcać nowych rowerzystów do korzystania z niej. Autor przybliży w niniejszym artykule elementy utrzymania, na które w sposób szczególny powinni zwrócić uwagę zarządcy.
Oznakowanie dróg rowerowych
Oznakowanie dróg rowerowych tak jak oznakowanie każdej innej drogi jest potrzebne, poprawia komfort i bezpieczeństwo użytkowania, ale tylko pod warunkiem, że jest kompletne, poprawnie zaprojektowane i odpowiednio utrzymane. Niekompletność oznakowania to jeden z wielu problemów, co widać na fotografii 1 – znak B-2 bez odpowiedniej tabliczki zasadniczo zakazuje wjazdu na ciąg pieszo-rowerowy. Braki w oznakowaniu mogą być kłopotliwe, ale również niebezpieczne, jeśli dotyczą znaków ostrzegawczych lub ustalających pierwszeństwo.
Również oznakowanie niespójne może prowadzić do sytuacji niebezpiecznych. Warto korzystać z oznakowania poziomego, które jest dobrze zauważalne przez rowerzystów, kierujących swój wzrok w dużej mierze na drogę przed sobą.
Utrzymanie nawierzchni
Zarządca musi wiedzieć, że każdy wybój w nawierzchni drogi rowerowej może być niebezpieczny. Kilkucentymetrowa wyrwa niezauważona przez dziecko poruszające się rowerem z małymi kołami może doprowadzić do groźnego wypadku, nierówności są również
[ . . . ]
Aby przeczytać artykuł w wersji elektronicznej, musisz posiadać opłaconą PRENUMERATĘ.