Potrzeba zabezpieczenia interesów podwykonawców w kontraktach na roboty budowlane realizowane nie tylko w trybie zamówień publicznych, ale także w ramach inwestycji prywatnych wymogła na ustawodawcy wprowadzenie solidarnej odpowiedzialności za zapłatę wynagrodzenia. Czy projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks cywilny przygotowany przez Komisję Praw Człowieka, Praworządności i Petycji może polepszyć sytuację inwestorów?
Kilkanaście lat temu w uzasadnieniu projektu ustawy art. 1 pkt 35 ustawy z 14 lutego 2003 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 49, poz. 408, dalej k.c.) wprowadzającego solidarną odpowiedzialność generalnego wykonawcy i inwestora za zapłatę wynagrodzenia dla podwykonawcy wskazywano, że w praktyce obrotu gospodarczego dochodzi do sytuacji, gdy nie są wypłacane należności za roboty budowlane wykonywane przez małych i średnich przedsiębiorców, których kontrahentami są wykonawcy (generalni wykonawcy), na ogół duże przedsiębiorstwa budowlane – spółki akcyjne lub z ograniczoną odpowiedzialnością, przedsiębiorstwa deweloperskie dysponujące znacznym kapitałem zakładowym, wytwórczym i finansowym. Zdaniem autorów uzasadnienia projektu proponowana regulacja miała na celu zapobieganie opisanym wyżej zjawiskom, szkodliwym nie tylko dla podwykonawców, ale także dla gospodarki. Procesy sądowe mające poskutkować odzyskaniem zapłaty, która pokrywa z reguły nie tylko koszty robocizny, ale także materiałów kupionych na ogół z zaciągniętego kredytu bankowego, są jednak długotrwałe, czasochłonne i kosztowne. W wielu przypadkach nie przynoszą spodziewanego efektu ze względu na brak możliwości wyegzekwowania zasądzonych należności.
O tym, czy zmiany przyniosły oczekiwany rezultat, można dyskutować, niewątpliwie jednak zaczęto interesować się podwykonawcami i zwracać uwagę na kwestie rozliczenia się z nimi w całym łańcuchu powiązań podwykonawczych.
Czy będą dalsze zmiany?
Wprowadzając kolejne regulacje mające na celu ochronę podwykonawców, można było spodziewać się, że w pewnym momencie zajdzie sytuacja odwrotna, to znaczy ktoś zada pytania, jak daleko będzie posunięta odpowiedzialność inwestora za wynagrodzenie podwykonawców i czy dotychczas obrana droga chronienia i uprzywilejowywania podwykonawców jest słuszna.
Inicjatywa ustawodawcza
Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji przygotowała projekt ustawy o zmianie ustawy Kodeks cywilny, realizując postulat zawarty w petycji P IX–02/15 skierowanej do Marszałka Senatu 24 września 2015 r. Zgodnie z projektem art. 647 § 5 otrzymałby brzmienie:
„§ 5. Zawierający umowę z podwykonawcą oraz inwestor i wykonawca ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę. Inwestor ponosi solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę, jeżeli wyraził zgodę, o której mowa w § 2, w formie pisemnej pod rygorem nieważności”.
Ponadto do umów z podwykonawcą, zawartych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, zastosowanie miałby
[ . . . ]
Aby przeczytać artykuł w wersji elektronicznej, musisz posiadać opłaconą PRENUMERATĘ.